Pulpety w sosie własnym.

 

Placek po węgiersku to bardzo smaczne danie które często robię. Gulasz przygotowuję w nieco innej swojej wersji, lecz taki właśnie Nam najbardziej smakuje.  Gdy przygotuję więcej gulaszu zazwyczaj jem go z ziemniakami a na kolejny dzień robię placki po węgiersku.

 

SKŁADNIKI:

Gulasz:

0.5 kg mięsa u mnie łopatka

1 duża cebula

1 czerwona papryka

kilka pieczarek

sól, pieprz, papryka słodka

przyprawa do gulaszu,

2 liście laurowe

ok. 4 ziela angielskie

woda

Placki:

ok. 05. kg ziemniaków

1 duża cebula

ok. 3 łyżki mąki

1 jajko

olej do smażenia

sól, pieprz

WYKONANIE

Mięso kroję w kostkę i wrzucam na mocno rozgrzany olej. Smażę chwilkę lecz nie ruszam mięsa. Dopiero po ok. 2 minutach przewracam mięso. Posypuję papryką w proszku i mieszam tak by połączyła się z tłuszczem a następnie dorzucam cebulę pokrojoną w pióra. Chwilę smażę i dorzucam paprykę pokrojoną w paski ok. 4 cm i pieczarki pokrojone w plastry. Gdy te składniki chwilę się podsmażą zalewam je gorącą przegotowaną wodą (nie zimną). Wody powinno być tyle by przykryła składniki. Całość duszę ok.1 godziny tak by mięso było miękkie. Pod koniec doprawiam. Jeśli nie zrobił nam się gęsty sos należy zagęścić mąką. Do ok. 1/4 szklanki dodać łyżkę mąki dobrze wymieszać i dolać do gulaszu.

Placki ziemniaczane:

Ziemniaki oraz cebulę ścieram na tarce. Dodaje do nich jajko, mąkę oraz przyprawy. Wszystko dobrze mieszam i smażę placki na oleju z dwóch stron.

Na gotowe placki nakładam gulasz oraz ewentualnie dopełniam je śmietaną np. 18% . Placek po węgiersku - Polecam